29 czerwca 2010 roku w brytyjskiej gazecie The Guardian pojawił się taki oto tytuł:
MAY AXES LABOUR POLICE BEAT PLEDGE
Jak to rozumieć? Bo każde z powyższych sześciu słów może być rzeczownikiem, czasownikiem lub nawet inną częścią mowy. Biada uczącemu się!
Przypatrzmy się bliżej:
|
rzeczownik |
czasownik |
przymiotnik |
MAY |
1.piąty miesiąc 2.nazwisko kobiety- minister Theresa May |
może |
majowy |
AXES |
siekiery |
obcina |
|
LABOUR |
1.ciężka praca 2.partia polityczna w UK 3.poród |
ciężko pracować |
1.odnoszący się do Partii Pracy 2.odnoszący się do porodu |
POLICE |
policja |
pilnować |
policyjny |
BEAT |
1.takt w muzyce 2.rewir policjanta |
1.bić 2.pobić 2.wybijać rytm |
1. odnoszący się do rytmu 2.odnoszący się do rewiru policyjnego |
PLEDGE |
obietnica |
obiecać |
|
Sami edytorzy Guardiana musieli uznać, że coś nie tak z tym tytułem, bo w późniejszej wersji internetowej tytuł:
MAY AXES LABOUR POLICE BEAT PLEDGE zmieniono na:
THERESA MAY SCRAPS LABOUR POLICE BEAT PLEDGE
co przynajmniej pomogło nam wyjaśnić, że nie chodzi o miesiąc maj, ale o panią minister spraw wewnętrznych, i że mówimy o cięciach, a nie o siekierach.
Czyli: Teresa May coś anuluje (scraps – choć oczywiście „scraps” to też rzeczownik, resztki, np. jedzenia – ale nie tutaj).
Przejdźmy do drugiej części tego zwariowanego zdania.
LABOUR POLICE BEAT PLEDGE
Policja Partii Pracy kogoś bije? Musimy to trochę rozbić, znajomość brytyjskiej polityki chyba niezbędna.Otóż mamy:
LABOUR PLEDGE – obietnica złożona przez Partię Pracy, i
POLICE BEAT – rewir policjanta. Chodzi o obietnicę złożoną przez Partię Pracy, że policjanci wrócą na uliczne patrole. Jako, że Partia Pracy przegrała wybory i nowowybrana koalicja musi redukować koszty i nie ma zamiaru płacić za dodatkowe patrole uliczne, więc tytuł oznacza:
TERESA MAY ODWOŁUJE OBIETNICE PARTII PRACY ODNOSNIE PATROLI POLICYJNYCH.
Wnioski dla uczącego się:
nie przypisywać angielskich słówek do określonych części mowy, bo często to samo słówko może występować w różnych kategoriach,
nauczmy się od początku, że lwia część słów angielskich jest polisemiczna: ma kilka znaczeń - zależnie od kontekstu,
podchodźmy z rezerwą do automatycznych tłumaczeń komputerowych: skąd ten biedny komputer ma wiedzieć, o co autorowi chodzi?
Popatrzmy, jak zwięzły jest angielski w porównaniu z polskim (podobno teksty po angielsku są zwykle o jedną trzecią krótsze, niż teksty w innych językach).